Piłkarze, strongwoman, żużlowiec i tancerka baletowa – czytali dzieciom bajki i opowiadali o swoich pasjach w ramach akcji „Cała Polska czytam dzieciom”. W tym roku koordynująca akcję Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna zaprosiła pasjonatów do gnieźnieńskich przedszkoli i ponownie zamanifestowała – „Czytajmy dzieciom 20 minut dziennie, codziennie”.
W całej Polsce, w ramach XVIII Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom, z najmłodszymi spotykają się sportowcy i czytają im bajki oraz czytanki dotyczące dyscyplin, które na co dzień uprawiają. W tym roku wielka czytelnicza akcja właśnie na sportowcach skupiła swoją uwagę, a to z powodu tegorocznych uroczystych obchodów 100-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego. – Według statystyk 63% Polaków nie przeczytało ostatnio żadnej książki, a 70% nie jest aktywnych fizycznie, co oznacza, że to, do czego człowiek został stworzony, czyli do myślenia i wysiłku, powoli w nas zanika. Wydarzenia, podczas których promowany jest sport i czytanie są bardzo potrzebne – powiedziała podczas Inauguracji XVIII Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom w Warszawie, Katarzyna Deberny, dyrektor Działu Kultury i Edukacji Olimpijskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim.
W Gnieźnie akcja trwała w od 3 do 6 czerwca, a do przedszkoli udali się: piłkarze MKS Mieszko Gniezno; Karolina Koszela, bokserka i strongwoman; Oskar Fajfer, żużlowiec Startu Gniezno oraz Klaudia Strzelczyk, tancerka baletowa, która swoje spotkanie z najmłodszymi czytelnikami odbyła w Przedszkolu „Mali Polanie”. – Sama swojemu dziecku czytam codziennie przed snem, ale pragnę podkreślić, że to wspaniały pomysł, zaproszenie ludzi niezwiązanych z literaturą do czytania dzieciom – mówiła tuż po spotkaniu z dziećmi utytułowana tancerka i dyrektor szkoły tańca i baletu Le Pas w Gnieźnie. Najmłodsi mieli możliwość wysłuchania czytanki pt. „Martynka tańczy”, w której bohaterka serii bajek, przedstawia Iwonkę – kuzynkę, która chce zostać baletnicą. Po czytaniu, dzieci miały szansę spotkania się z elementami prawdziwego baletu i zobaczenia na własne oczy, jak baletnice „stają na palcach” i gdzie kryje się w tym układzie jego niezwykła tajemnica. – Warto czytać, bo wyobraźnia w życiu człowieka jest bardzo ważna, a książki pobudzają wyobraźnię – dodała na koniec K. Strzelczyk. (ak)