Shadow

Choroby nie mają wakacji. Pamiętajmy o oddawaniu krwi


Gnieźnieński Klub Honorowych Dawców Krwi przypomina, że mimo okresu wakacyjnego, krew jest zawsze potrzebna, a w okresie letnich podróży i zwiększonej ilości wypadków – szczególnie. Właśnie do potencjalnych dawców w Gnieźnie przyjechał Krwiobus, by także latem dać szanse na podzielenie się cennym „darem życia”.
Wakacyjny czas często zaprząta wielu z nas myślami, które kierują się gdzieś nad jeziora, morze, góry czy las, by w letnim okresie solidnie wypocząć. Jednak mimo tego zaprzątnięcia myśli, ciągle należy pamiętać, że krew jest darem życia, który zawsze jest potrzebny. Szczególnie w wakacje, gdy miliony Polaków ruszają w podróże, dochodzi do zwiększonej ilości wypadków komunikacyjnych. Wówczas krew staje się elementem niezbędnym do ratowania życia. Zatem, zanim wyjedziemy na wypoczynek, warto pamiętać, by podzielić się darem krwi z innymi, bo nigdy nie wiadomo, kiedy sami będziemy potrzebować pomocy. Między innymi, by przypomnieć gnieźnianom, że krew jest potrzebna cały rok, odbyła się kolejna już zbiórka organizowana przez Klub Honorowych Dawców Krwi w Gnieźnie. Tym razem 15 lipca Krwiobus, przyjechał na parking Galerii Gniezno, by w tym miejscu umożliwić mieszkańcom robiącym zakupy, oddanie krwi. – Tej krwi, niestety stale brakuje – przypomina Leszek Chudzik, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi w Gnieźnie. – Niczym innym nie można krwi zastąpić, a teraz mamy sezon urlopowy, bardzo dużo ludzi się przemieszcza i w związku z tym występuje dużo wypadków, stąd tej krwi stale brakuje – mówi honorowy krwiodawca i podkreśla, że nie ma właściwie większego rozróżnienia, których grup krwi potrzeba, ale przyznaje, że największe niedobory występują w grupach minusowych. – Każda grupa minusowa jest bezcenna, ale wszystkie grupy są potrzebne i każda będzie zagospodarowana – zapewnia.
Mimo upalnego dnia parking przed centrum handlowym był jak zawsze w sobotę zapełniony samochodami, co oznaczało, że potencjalnych dawców krwi było całkiem sporo i jak się okazało, nie brakowało tych, którzy przy okazji zakupów, postanowili podzielić się bezcennym darem. – Zainteresowanie jest dosyć spore, choć kilka osób zostało zdyskwalifikowanych. Niestety, przy okazji dowiedzieli się, że coś z ich zdrowiem jest nie tak, że muszą udać się do lekarza rodzinnego – przyznaje L. Chudzik. Leszek Chudzik cały czas apeluje o dzielenie się krwią z chorymi, czy poszkodowanymi w wypadkach, bo mało trzeba, by zostać honorowym krwiodawcą. – Trzeba tylko być zdrowym i głównie w przypadku pań trzeba spełniać kryteria, jak to mówimy „50+”, czyli trzeba ważyć powyżej 50 kilogramów, bo poniżej tej wagi dla dobra dawcy krwi nie można pobierać – informuje prezes klubu. W trakcie kilkugodzinnej zbiórki krwi udało się zebrać 18 litrów krwi od 54 dawców, 13 osób mimo szlachetnych chęci musiało zostać zdyskwalifikowanych z powodu stanu zdrowia. W dotychczasowych trzyletnich akcjach klubu zebrano 48 litrów krwi. Kolejne zbiórki „daru życia” odbędą się 12 sierpnia (sobota), również na parkingu Galerii Gniezno oraz 2 września na gnieźnieńskim rynku. ALEKSANDER KARWOWSKI