Na samą majówkę Miasto otworzyło część zrewitalizowanego otoczenia jeziora Jelonek, zwanego „Weneją”. To kolejny ukończony etap rewitalizacji Parku Piastowskiego. Gnieźnianie i turyści z ciekawością tłumnie ruszyli w ciepłe majowe dni na spacer, by na własne oczy zobaczyć co się tutaj zmieniło.
Największym zainteresowaniem, szczególnie najmłodszych gnieźnian, cieszyły się ścianka wspinaczkowa i zjeżdżalnie terenowe. Natomiast starsi mieszkańcy oblegali leżaki, taras widokowy i ławki. Nową, wygodną ścieżkę rowerową przetestowali rowerzyści i rolkarze. Wśród spacerujących dało się odczuć zachwyt, że nad „Weneję” wróciło życie, ale nie brakło też wytykania mankamentów znanych już z drugiej, zrewitalizowanej strony jeziora. Mowa tu o ławkach ustawionych tyłem do jeziora i pięknej panoramy miasta. Zamiast podziwiać takie widoki, siedzący patrzy na spacerujących ludzi. Dawny amfiteatr to już przeszłość. Przez lata zapomniany, a dziś jego fragment służy jako podstawa ścianki wspinaczkowej. Należy tu podkreślić, że nie służy ona do „wdrapywania” się na jej szczyt, co może być niebezpieczne, a było już zauważane. Po wspięciu się, należy nią trawersować, czyli przechodzić ją na boki. Niestety, dopiero przetestowanie nowej atrakcji pokazało jej mankamenty. Część chwytów wypadła, ale już po majówce firma wykonawcza naprawiła uchybienia i usterki.
Ogólnie w nowo oddanej części parku zamontowano też 38 ławek, 7 leżaków miejskich, 17 koszy na odpady, 9 stojaków rowerowych oraz kosz na psie odchody. Całość została oświetlona nowymi latarniami (37 sztuk), a przy ściance wspinaczkowej zamontowano 4 naświetlacze, co pozwala korzystać z niej także po zmierzchu. Obecnie trwa jeszcze budowa skateparku od strony ulicy Poznańskiej. Ma być on ukończony do końca miesiąca. Prace rewitalizacyjne trwają też w dalszej części parku – od schodów do „szkoły pomnik”, do placu zabaw przy ul. ks. Zientarskiego. W kolejnym etapie przewidziano też rewitalizację wysypy na jeziorze. Całość prac ma się zakończyć wiosną 2023 roku. (ak)