Doceniany i zapraszany do galerii na całym świecie malarz Paweł Wyborski, zawitał do Dużej Galerii MOK z niezwyczajnymi obrazami, traktującymi ikony w odmiennej, malarskiej stylistyce, którą sam autor nazywa ikonopasażami.
W Dużej Galerii Miejskiego Ośrodka Kultury 15 marca miał miejsce wernisaż prac Pawła Wyborskiego. – Cieszę się, że taką wystawę możemy zaproponować gnieźnianom – nie kryje zadowolenia Iwona Wiśniewska, kierująca galerią. – Po raz pierwszy pokazujemy obrazy o ikonach, czyli nie czyste ikony, ale obrazy nimi inspirowane. Są to tematy poboczne, które artysta widzi w ikonie. Jestem pod wrażeniem samego twórcy, ponieważ ma doskonały warsztat, świetny temat, który wyróżnia go od innych artystów, a dodatkowo charakteryzuje go imponująca lista jego wystaw z lat wcześniejszych, której mogą pozazdrościć inni twórcy – zauważa. Sam artysta odnosi się do metafory badacza nowoczesności Waltera Benjamina. – Jego próba wejścia, podejrzenia pewnego zjawiska i zaczerpnięcie z niego jakiegoś drobnego elementu i opowiedzenie tego zjawiska, wydaje mi się fascynujące – podkreśla Paweł Wyborski i przyznaje, że używanie sformułowania „ikonopasaże” nie jest przypadkowe. – Wynika z tego, że w sposób luźny i bardzo szeroki staram się inspirować tą stylistyką ikony. Nawiązuję w obrazach do pejzażu, stosuję także elementy spotykane w ikonach, ale bardzo rzadko, bo pełnią raczej funkcję marginalną, służebną wobec przedstawienia ikonowego. Na obrazach można znaleźć także tematy przetworzonych wizerunków, które ze stylistyką ikony się najbardziej kojarzą – dodaje artysta. W pracach Wyborskiego można łatwo odnaleźć fascynację strukturą ikon, ich zapachem, pęknięciami, kolorami, kolejnymi warstwami farby, czy niedoskonałościami. – Takie prace nazywam ikonomateriami, tutaj pojawia się temat materii abstrakcyjnej, już bez motywów figuratywnych. To, co mówił Nowosielski o ikonie, że w niej równoważy się pierwiastek przedstawiający z pierwiastkiem abstrakcji. W obrazach z ostatnich dwóch lat staram się temat abstrakcji przede wszystkim podejmować i ta abstrakcja kształtowana jest przez kolor, formę i światło. Światło jest fundamentem dla filozofii ikony, bo ikonę maluje się na świetle, a tym światłem jest złoto – zaznacza.
Dariusz Pilak, dyrektor MOK podkreśla, że zaproszenie artysty do Gniezna w okresie przed Wielkanocą, nie jest przypadkowe. – Jako MOK staramy się kultywując pewne tradycje świąteczne, przygotowywać wystawy wprowadzające odbiorców sztuki, poprzez obraz czy wystawę pod święta – zauważa. Wystawę można oglądać do 9 kwietnia. (ak)