Ofensywa gnieźnieńskiego teatru Fredry trwa. Mimo pozornego czasu uśpienia związanego z toczącym się remontem sali głównej, pracownicy gnieźnieńskiej sceny pracują wytrwale. W piątek, 14 października chętni mogli zmierzyć się z bardzo ważnym tekstem dotykającym okrucieństwa wojny, a w środy będzie można ponownie nabyć bilety do teatru w niższej cenie. Czytanie performatywne wróciło ponownie do wnętrz gnieźnieńskiego teatru. Ta forma przenikania się takich form, jak tekst pisany, improwizacja aktorska, czy muzyka cieszy się rosnącą popularnością i stwarza okazję do większego opanowania własnych odruchów w połączeniu z myśleniem i własną interpretacją. Tym razem reżyser Łukasz Gajdzis, który wprowadził tę formę warsztatów do Fredry zaprezentował tekst mniej znany w Polsce, ale już wystawiany. – „Pinok i Barbie” to tekst napisany przez Jeana – Claude’a Grumberga jako forma rozmowy na temat wojny i jej istoty – mówi reżyser. – Autor był doświadczony tymi wydarzeniami przez swoich rodziców, przez Holocaust. (…)