Międzynarodowe projekty, które umożliwiają młodzieży spotkanie i dzielenie się swoimi doświadczeniami, są w dzisiejszych czasach niezwykle cenne. Zrozumienie kultury, tradycji i różnic między narodami może w znaczący – i pozytywny – sposób wpływać na pokój i tolerancję, a tym samym sprawić, że przyszłość będzie po prostu lepsza. Uczestnicy jednego z takich projektów w minionym tygodniu gościli w Pierwszej Stolicy Polski. To właśnie tutaj, w Centrum Kultury „Scena To Dziwna” z włodarzami powiatu gnieźnieńskiego spotkali się młodzi ludzie z Grecji, Gruzji, Ukrainy i Polski, by wspólnie poszukać odpowiedzi na pytanie: jaka będzie przyszłość młodych w Zjednoczonej Europie?
Jak podkreślają koordynatorzy projektu, to niezwykłe, międzynarodowe przedsięwzięcie dla ponad pięćdziesięciu uczestników z Grecji, Gruzji, Ukrainy i Polski (po dziesięciu uczestników z każdego kraju, a także liderów, warsztatowców i osób wspierających) zorganizowane zostało właśnie w Polsce – w bezpiecznej przestrzeni do wielokulturowego dialogu. Projekt rozpoczął się 24 lipca i ma trwać do 4 sierpnia. W tym czasie, na co dzień uczestnicy stacjonują w pałacu w Ciążeniu (powiat słupecki). To właśnie tam młodzi ludzie mają okazję poznać się nawzajem, wymieniać doświadczeniami, a także odkrywać podobieństwa i różnice między ich własnymi kulturami. Program projektu obejmuje różnorodne aktywności, które sprzyjają integracji i wzajemnemu zrozumieniu, a także wypracowaniu wspólnego spojrzenia na kwestie ważne dla młodego pokolenia. Obywają się m.in. warsztaty, dotyczące tworzenia muzyki, wokalne i taneczne, a w przerwach między zajęciami młodzi ludzie zwiedzają Wielkopolskę – na liście miejsc do odwiedzenia znalazły się m.in. Poznań i Gniezno.
Do Gniezna uczestnicy projektu przyjechali w środę, 26 lipca. W Pierwszej Stolicy Polski dla młodzieży zorganizowano spotkanie z włodarzami powiatu gnieźnieńskiego: starostą Piotrem Gruszczyńskim i wicestarostą Anną Jung. Samo spotkanie przybrało formę panelu dyskusyjnego, w trakcie którego poruszono wiele problemów, nurtujących współczesną młodzież. Rozmawiano m.in. o wojnie w Ukrainie, o zmianach klimatycznych i ekologii, o edukacji i służbie zdrowia. Młodzi ludzie zza granicy pytali włodarzy powiatu gnieźnieńskiego także o poglądy na kwestie, które w Polsce wzbudzają wiele emocji, jak np. rozdziału kościoła od państwa, ruchów narodowo – faszystowskich, czy homofobii. Pytaniem wieńczącym szeroki panel stało się zagadnienie dotyczące Unii Europejskiej: co jest właściwe, a co powinno ulec zmianie, jeżeli chodzi o funkcjonowanie związku. – Jesteśmy bardzo wdzięczni i składamy wielkie podziękowania dla pana starosty i pani wicestarosty za stworzenie przestrzeni do dialogu wielokulturowego. To dziś właśnie mówiliśmy o bardzo ważnych potrzebach młodzieży, ale również o wyzwaniach świata. To dziś właśnie dowiedzieliśmy, że jeden z uczestników być może będzie musiał wrócić do Grecji ze względu na to, że jego rodzina ucierpiała w pożarze. To tu mamy świadków wojny na Ukrainie. Mamy tutaj lokalnych liderów, którzy zdecydowali się przyjechać tu, żeby jako przyszli pracownicy młodzieżowi, mogli tam wspierać lokalnie młodzież. Wielkie brawa również dla polskich uczestników, którzy stwarzają taką bezpieczną przestrzeń do dialogu i do wymiany doświadczeń. Cieszymy się na zaproszenie i mamy nadzieję, że kolejny taki projekt, międzynarodowy i wielokulturowy, dotyczący bezpieczeństwa w Zjednoczonej Europie, być może odbędzie się niebawem właśnie tu, w „eSTeDe” w Gnieźnie – mówiła chwilę po spotkaniu Magdalena Antoniewicz, koordynator projektów wielokulturowych.
Jak podkreślali przedstawiciele samorządu powiatu gnieźnieńskiego, ze spotkania z młodymi ludźmi wyszli podbudowani. – Najważniejsze jest to, że ta młodzież generalnie wie jak ma wyglądać wizja Europy; ta młodzież wie czego oczekuje; ta młodzież wie jakie powinny być cele i przede wszystkim potrafi określić swoją wolność, wolność jakże nam bardzo potrzebną, nie tylko na Ukrainie przez to, że toczy się wojna i czekamy, kiedy ona się zakończy, ale również wolność nas tutaj, teoretycznie w wolnym kraju, a często odbiera nam się tę wolność poprzez zmianę kolejnych ustaw, czy działanie po postu na niekorzyść ogółem obywateli Polski – mówiła wicestarosta Anna Jung. W podobnym tonie spotkanie podsumował starosta Piotr Gruszczyński. – Biorąc pod uwagę, jak ważne jest dla nas budowanie relacji, szczególnie z ludźmi młodymi, należy podobne inicjatywy kontynuować. To jest świetny głos. To jest głos tych, którzy będą budowali przyszłość Unii Europejskiej. A przecież my, mimo wieku średniego i starszego, mamy zamiar tutaj być jak najdłużej. Dlatego w ten głos należy się wsłuchiwać – powiedział starosta. Projekt z całą pewnością ma ogromny wpływ na rozwój młodzieży i kształtowanie ich postaw.
Promowane w ten sposób zrozumienie, tolerancja i szacunek, a przede wszystkim – umiejętność porozumienia i wypracowania wspólnego stanowiska, stanowi ważny krok ku temu, by przyszłość malowała się w jasnych barwach… niedaleka przyszłość.
KINGA STRZELEC
