Opowiadanie bajek na żywo przestało interesować najmłodszych? Nic bardziej mylnego. Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Gnieźnie łatwo dały się wciągnąć w opowieści okraszonemuzyką, które z okazji Mikołajek przygotowała dla nich „Czytelnia na piętrze” w I LO. Ich reakcja udowodniła tylko, że ciekawe historie potrafią przykuć uwagę bardziej niż niejedna komputerowa gra.
Świąteczne spotkanie dla najmłodszych zorganizowano w czytelni już po raz trzeci. Idea jest taka, żeby dzieci w prezencie od Mikołaja dostały ambitną rozrywkę, która w efekcie zmotywuje ich dosięgnięcia w przyszłościpo książkę, a okazuje się, że świat bez komputerowych ekranów może być dla nich naprawdę fascynujący. Tym razem pasjonaci opowiadania różnych historii z grupy Karawana Opowieści – Szymon Góralczyk i Mieszko Nowacki zabrali najmłodszych w niezwykłą podróż do krainy wyobraźni. Było zabawnie, momentami groźnie, ale co najważniejsze ciekawie. Świąteczna historia z elfem, psotnikiem w roli głównej, który stoi na półce w domu i wyprawia tam różne hece, a później zabiera najmłodszych na daleką wyprawę przykuła uwagę słuchaczy, mimo że jej bohaterów mogli sobie tylko wyobrazić. Niezwykły nastrój budowały też, pojawiające się w trakcie opowieści, dźwięki różnych nietypowych instrumentów: didgeridoo, drumli, happy drum, czy bębna. Były też wspólne zaklęcia i piosenki, a dzieci łatwo dały się ponieść atmosferze spotkania. Każdego roku zaproszenie na Literackie Mikołajki kierowane jest do podopiecznych innej placówki. W tym rokuz zaproszenia skorzystali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8 w Gnieźnie. W przygotowaniu spotkania pomagały uczennice: Marta Kozłowska, Agnieszka Maćkowiak, Julka Muszyńska i Ania Wojciechowska. Mecenasem spotkania było Starostwo Powiatowe. (oak)