O wielkim sukcesie mogą mówić społecznicy, którzy dwa lata temu rozpoczęli prace związane z przywróceniem fragmentów macew na cmentarz żydowski w Trzemesznie. Całe przedsięwzięcie jest obecnie w fazie końcowej. Zbudowany został pomnik, upamiętniający osoby spoczywające na tym cmentarzu oraz pamięć trzemeszeńskich Żydów, którzy zginęli w czasie Holocaustu. Udało się także przywrócić temu miejscu macewy, które zostały poskładane w całość z ocalałych fragmentów.
Ten końcowy etap prac udało się zrealizować dzięki środkom pozyskanym przez Fundację Kierunek Kultura, przy współpracy z Urzędem Miejskim Trzemeszna. Prace są prowadzone w ramach projektu pn. „Umieszczenie / ekspozycja macew na cmentarzu żydowskim w Trzemesznie oraz oznakowanie i upamiętnienie cmentarza”. Największa kwota pochodzi z grantu przyznanego przez Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny w Polsce (8 000 zł). Pozyskano też środki w ramach zbiórki internetowej, a także z poznańskiej gminy żydowskiej (1 000 zł). Ogółem w tym roku planuje się wykonać prace o wartości 11 000 zł, nie wliczając w to pracy wolontariuszy. Pomnik został zbudowany z nieregularnych fragmentów płyt nagrobnych, które nie nadawały się do renowacji. Przy budowie zadbano o jego trwałość i estetykę. Pomnik pamięci stanął w miejscu dawnego domu przedpogrzebowego, który po wojnie był zamieszkiwany przez stróża z pobliskich wodociągów, a później wdowę po nim. Przypomnijmy, fragmenty macew zagrabione z cmentarza odnalazły się w 1999 roku, podczas prac remontowych ulic Trzemeszna, a konkretnie ul. Ogrodowej. Wówczas okazało się, że fragmenty pociętych płyt posłużyły jako krawężniki chodnika. To niesamowite znalezisko zostało złożone m.in. na terenie Miejskich Wodociągów i zapomniane. Po 22 latach dzięki zaangażowaniu społeczników i przy wsparciu Urzędu Miejskiego macewy zostały wyczyszczone, zinwentaryzowane, poskładane i powróciły na uporządkowany cmentarz. Prace murarskie na cmentarzu oraz montaż ekspozycji koordynował Dariusz Jankowski, wiceburmistrz Trzemeszna z ramienia Urzędu Miejskiego oraz dr Andrzej Leśniewski z Fundacji Kierunek Kultura. (inf. prasowa)