W czwartek, 23 listopada w Zespole Pałacowym w Czerniejewie odbył się wyjątkowy wernisaż, wyjątkowej wystawy, autorstwa wyjątkowego człowieka… Z inicjatywy Jana Kulpińskiego, przewodniczącego Rady Miasta i Gminy Czerniejewo, pomieszczenia pałacu ozdobiły niezwykłe fotografie autorstwa Krzysztofa Chomicza, prezentującenaszą rodzimą, piękną i tajemniczą faunę.
Jak można przeczytać w biografii autora prezentowanych zdjęć, Krzysztof Chomicz to urodzony Wielkopolanin. „Ukończył studia w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie oraz studia podyplomowe na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu na kierunku Hodowla Koni i Jeździectwo, odkrywszy kolejną po lotnictwie pasję. Jej wyrazem stało się założenie stadniny koni huculskich „Chomiczówka”. Fotografując odkrywa w sobie kolejne zainteresowania przyrodnicze. Jego pasje ukoronowało kilka wydanych albumów. Największym sukcesem fotograficznym jest zdobycie w 2014 roku wyróżnienia w Wielkim Konkursie Fotograficznym National Geographic Polska za fotografię „Tango Orłów”. Tyle z wpisu o autorze w jednym z albumów, udekorowanych zdjęciami jego autorstwa. – Fotografuję dopiero piąty rok, ze względu na to, że odkryłem dla siebie przyrodę; przyrodę, z którą wcześniej tak blisko nie byłem, ale dzięki tej fotografii mogę być w niej i mogę odczuwać to piękno, które nas otacza. Podczas gdy przeciętny człowiek przechodzi obojętnie, ja staram się znaleźć w tej przyrodzie coś więcej – przyznaje Krzysztof Chomicz. Na wystawę stworzoną w murach czerniejewskiego pałacu złożyło się kilkadziesiąt wyjątkowych fotografii, prezentujących magię przyrody. – To są zdjęcia zrobione na terenie Wielkopolski, ale też i w innych zakątkach naszego kraju, na których odnajdziemy to, co najbardziej lubię – zwierzęta. Przede wszystkim fotografuję zwierzęta w ruchu, w ekspresji, w relacji z innymi zwierzętami – mówi autor zdjęć. Ale wystawa zasługuje na miano wyjątkowej z jeszcze jednego powodu. – Wystawa zorganizowana została w pałacu, w miejscu bardzo szczególnym. Mieszkałem w tym miejscu prawie dwadzieścia lat i moja wystawa w tych wnętrzach dla mnie jest czymś niesamowitym, bardzo osobistym – przyznaje Krzysztof Chomicz. Inicjatorem i głównym organizatorem wystawy był Jan Kulpiński, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Czerniejewo, a niegdyś kierownik Państwowego Domu Dziecka mieszczącego się w gmachu pałacu, który dzisiaj o autorze zdjęć mówi z pewnym wzruszeniem. – Krzysztof jest moim wychowankiem. To był chłopak, który z grupy, którą miałem pod swoją opieką, dał się poznać jako osobowość indywidualna w sensie takim, że miał swoje specyficzne zainteresowania, które ciągle pogłębiał: naukowe, sportowe itd. Ale jego życiorys i to co osiągnął przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Krzysztof jest indywidualnością, która pasowałaby do epoki Oświecenia: zainteresowań mnogość, ale jeżeli już się za coś bierze, to robi to z taki efektem, że tylko pozazdrościć. To jest człowiek, który zawsze dąży do celu skutecznie i osiąga to, co sobie zaplanuje – mówi Jan Kulpiński, przy okazji nie ukrywa też ogromnej dumy z osiągnięć swojego wychowanka. – To jest wizytówka tej placówki, Domu Dziecka, która w 1977 roku przestał tutaj istnieć. Postać tego człowieka dzisiaj dobrze świadczy o nauczycielach, którzy go tutaj do dorosłego życia przygotowywali – dodaje. Wernisaż wystawy Krzysztofa Chomicza odbył się 23 listopada i połączony został z projekcją filmu pt. „Uroki Wielkopolski”. W następnych dniach część fotografii prezentowana była w holu Urzędu Miasta i Gminy Czerniejewo. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce fotografie autorstwa Krzysztofa Chomicza będzie można zobaczyć również na jednej z wystaw w Gnieźnie.
KINGA STRZELEC