Shadow

Nowy sezon teatralny – wielkie i znane nazwiska: Łysak, Cyrwus, Tokarczuk i brytyjska klasyka literatury

Koniec wakacji oznacza podniesienie teatralnej kurtyny i rozpoczęcie nowego sezonu artystycznego w Teatrze Fredry. Jak zapewnia Joanna Nowak, dyrektorka gnieźnieńskiej sceny, miłośnicy sztuk teatralnych nie powinni być zawiedzeni, bowiem przed nimi wystawienia największych dzieł światowej literatury, w tym „Empuzjonu” – ostatniej książki noblistki Olgi Tokarczuk. Reżyserować w Gnieźnie będą także laureaci Paszportu tygodnika Polityka: Paweł Łysak, jeden z najważniejszych polskich reżyserów oraz Radosław Rychcik, który wraca tutaj ponownie po udanej „Lalce”. W nowym sezonie na scenie wystawione zostaną trzy premiery, ale niespodzianek będzie więcej.
Sezon artystyczny 2023/2024 w Teatrze Fredry już wystartował, zaczynając od przedstawień, których premiera miała miejsce w sezonie poprzednim. To szansa dla widzów na nadrobienie zaległości i rozgrzewka dla aktorów przed kolejnymi premierami. Jednak zanim będzie można je zobaczyć, przez pierwsze trzy miesiące sezonu aktorzy z Gniezna jeździć będą po Polsce, a to za sprawą zakwalifikowania teatru do programu Teatr Polska organizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego. Sztuka „Sędziowie” wyreżyserowana w Gnieźnie przez Annę Augustynowicz została doceniona najwyżej w kraju przez zespół sterujący programem i wraz z czternastoma innymi spektaklami ruszy w objazd po Polsce. – To promocja miasta, teatru i naszych artystów. Jesteśmy z tego bardzo dumni – mówi Joanna Nowak, dyrektorka gnieźnieńskiej sceny. W międzyczasie dwa inne spektakle z Fredry także zaprezentowane zostaną publiczności w innych miastach. Zatem zespół w pełnym składzie zamelduje się w Gnieźnie dopiero pod koniec listopada. Jednak, by osłodzić widzom to dłuższe rozstanie, 20 września na placu przed teatrem odbędzie się widowisko poświęcone patronowi sceny – Aleksandrowi Fredrze, a to z okazji roku „fredrowskiego” w Polsce. „Brytan Bryś” to sztuka prawie nieznana, nawet miłośnikom twórczości hrabiego. – Ta sztuka to alegoria tego, jak ludzie walczą o władzę. Zobaczymy wybory i jak zwierzęta wybierają swoich przywódców. Zapewniam, że ta sztuka nic się nie zestarzała – śmieje się dyrektorka sceny.
Pierwsza premiera w Gnieźnie będzie mieć swoje wystawienie dopiero w grudniu. Będzie to dramat pt. „Garderobiany” – brytyjska klasyka dramatu autorstwa Ronalda Harwooda, wcześniej świetnie dwukrotnie zekranizowana. – Będzie to sztuka o teatrze, przemijaniu sławy aktorskiej i o okrucieństwie teatru, który pożera własne dzieci i wymaga ogromnego poświęcenia – zachęca J. Nowak. Sztukę wyreżyseruje w Gnieźnie brytyjski twórca Dan Jemmett, pracujący dla renomowanego Comédie-Française. Reżyser pracował już wcześniej w Polsce. W rolę tytułową wcieli się warszawski aktor Piotr Cyrwus. Druga premiera będzie mieć miejsce w połowie lutego przyszłego roku. Pierwszy raz w Gnieźnie sztukę stworzy Paweł Łysak, obecny dyrektor Teatru Powszechnego w Warszawie i jedna z najciekawszych postaci polskiego teatru w ostatnich dekadach. Łysak wyreżyseruje arcydzieło Samuela Becketta „Czekając na Godota”. W kwietniu 2024 r. z pewnością ciekawą premierą będzie inscenizacja książki Olgi Tokarczuk „Empuzjon”. Sztukę stworzy znany już w Gnieźnie z reżyserii „Lalki” Radosław Rychcik ze swoim zespołem. – Będzie to ciekawe zmierzenie się z literaturą, która czerpie nie tylko z imaginarium Tokarczuk, ale też z „Czarodziejskiej Góry” Thomasa Manna. To ambitne przedsięwzięcie – podkreśla Nowak. Ostatnia premiera będzie mieć miejsce pod koniec sezonu artystycznego, w czerwcu. Ponownie klasyka angielska i tym razem powieść Francesa Hodgsona Burnetta „Tajemniczy ogród”. Będzie to oferta dla młodego widza. Reżyserem będzie prawdopodobnie artysta z Norwegii lub Danii. Tam obecnie prowadzi rozmowy gnieźnieński teatr.
Sezon 2023/2024 to także edukacja, działania warsztatowe i plany większego wykorzystania placu przed teatrem. – Chcemy, żeby ten teatr istniał. Żeby było o nim głośno. Liczymy na naszych widzów – zaprasza Joanna Nowak. ALEKSANDER KARWOWSKI