W 83. rocznicę rozstrzelania Powstańców Wielkopolskich: Adama Szczepańskiego i Franciszka Świerkowskiego zorganizowano w Mielżynie uroczystości zainicjowane przez Gabrielę Szeszycką <www.facebook.com/people/Gabriela-Szeszycka/100009370774096/?fref=mentions>, sołtys wsi Mielżyn, gmina Witkowo. Podczas spotkania nie zabrakło m.in.członków Zgrupowania Historycznego Kompania Witkowska, członków Koła Gospodyń Wiejskich w Ruchocinku, Koło Gospodyń Wiejskich w Mielżynie, rady sołeckiej sołectwa Mielżyn oraz uczestników projektu pod nazwą „Puk puk”.
Adam Szczepański (miał 39 lat), a Franciszek Świerkowski (miał lat 69 ), jako byli Powstańcy Wielkopolscy zostali aresztowani w Witkowie na Rynku i przewiezieni powozem do Mielżyna, gdzie stacjonowała załoga Wehrmachtu, w domu opieki sióstr Dominikanek. Stamtąd wyprowadzono ich do glinianki, żwirowni przy drodze na Janowo, która była własnością niemieckiego sołtysa Mielżyna. Świadkowie widzieli przez kilka dni leżące zwłoki. Rozstrzelania najprawdopodobniej dokonała załoga Wehrmachtu. Tydzień po rozstrzelaniu witkowian, niemiecki sołtys Paech zawiadomił ojca Adama Szczepańskiego, żeby godnie pochwał zmarłych.
Utrwaliła się w przekazie legenda, że zostali zatrzymani jako ochotnicy jadąc rowerami do trasy Poznań – Warszawa, aby dołączyć w Wólce do wycofującej się Armii Poznań. W latach 60. i 70. ubiegłego wieku toczyło się śledztwo w sprawie zamordowania Polaków w Mielżynie prowadzone przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich, w którym zeznawało wielu mieszkańców Witkowa i Mielżyna oraz rodzeństwo Adama Szczepańskiego. 13 maja 1962 roku nastąpiło uroczyste odsłonięcie pomnika. Starsi mieszkańcy pamiętają jak wyglądał ten pomnik. W wyniku zniszczenia pobudowano nowy pomnik na wzór pierwotnego. – Adam Szczepański i Franciszek Świerkowski, to bohaterowie naszej Małej Ojczyzny, oddali to co najcenniejsze – życie – powiedziała m.in. Gabriela Szeszycka. Ponadto G. Szeszycka podziękowała wszystkim uczestnikom wydarzenia za przybycie, za złożone kwiaty. Szczególne podziękowała uczestnikom projektu „Puk puk – dzień dobry. Zapraszamy po zdrowie”. Każdy z uczestników miał element ubioru w barwach narodowych. – Przy realizacji projektu poznajemy naszą lokalna historię – dodała pomysłodawczyni spotkania.
W tym dniu była także okazja do zorganizowania treningu nordic walking do Skorzęcina. Teren ośrodka jak i teren poza nim pozwoliły na miłe i owocne spędzenie niedzielnego popołudnia. Po powrocie do Mielżyna na uczestników uroczystości czekały małe niespodzianki. Jedną z nich był tort urodzinowy dla koleżanek Urszuli i Marzeny, a dla uczestników projektu przygotowano kilka upominków. – Jako koordynator projektu dziękuję Marianowi Gadzińskiemu, burmistrzowi Witkowa za transport do Skorzęcina, Łukaszowi Grabowskiemu, dyrektorowi OR KRUS w Poznaniu za ufundowanie upominków i poczęstunku dla uczestników spotkania, Arkadiuszowi Zawadzkiemu za „opiekę nad grillem”, Lucynie Guziołek za pyszny tort – dodała pani sołtys. Projekt dofinansowano ze środków programuDziałaj Lokalnie 'Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce przy współpracy z Ośrodkiem Działaj Lokalnie Stowarzyszenie Unia Nadwarciańska. (es)