Shadow

Państwowe uczelnie zawodowe z dużymi nieprawidłowościami. NIK „miażdży” też gnieźnieńską ANS i kieruje zawiadomienie do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych

Niegospodarność, złe zarządzanie majątkiem, brak zabezpieczeń przeciwpożarowych, mało higieniczne i bezpieczne stanowiska pracy, mało skuteczne tworzenie nowych kierunków kształcenia – to tylko niektóre z zarzutów, jakie pod adresem publicznych uczelni zawodowych kieruje NIK. W przypadku gnieźnieńskiej ANS, NIK skierował do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych zarzuty czynów polegających na wykazaniu w sprawozdaniu danych niezgodnych z danymi wynikającymi z ewidencji księgowej. Ale nieprawidłowości w uczelni wykryto więcej.
Państwowe uczelnie zawodowe to jedne z najmłodszych publicznych jednostek edukacyjnych. Powstawały falą na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych jako odpowiedź na szybko zmieniający się polski rynek pracy i jako danie szansy młodzieży z mniejszych miast i stolic dawnych województw na uzyskanie wykształcenia wyższego w zawodzie, który dam im możliwość rozwoju. Takich placówek powołano do życia 36 (dziś funkcjonują 33). Jedna z nich powstała w Gnieźnie, co było rezultatem wielkiego wysiłku całego lokalnego społeczeństwa, samorządu i parlamentarzystów. Oficjalnie Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Gnieźnie (później Państwowa Szkoła Wyższa, a dziś Akademia Nauk Stosowanych) powołana została w 2004 roku i powoli adaptując na swoje cele budynki dawnych koszar przy ul. Wrzesińskiej, rozpoczynała kształcenie.
Pod lupę kontrolerzy NIK wzięli 13 z 33 działających obecnie uczelni, w tym tę z Gniezna. Przyglądano się działalności placówek w latach 2019-2022. Niestety, NIK podkreśla, że skontrolowane uczelnie zawodowe nie zasłużyły na „piątkę”, a jak wynika z ustaleń pokontrolnych – na mocno niższą ocenę. Choć uczelnie rozwijały się i kształciły studentów (także w zawodach deficytowych) oraz generowały zysk, to szereg zanotowanych uchybień i nieprawidłowości jest bardzo poważny. Mowa tu o finansach, bezpieczeństwie studiów, czy niedostrzeganiu zmian demograficzno -gospodarczych w otoczeni uczelni, na co te nie reagowały. W odniesieniu do gnieźnieńskiej ANS za okres objęty kontrolą, NIK wytyka że organizacja profilu nauczania „nie była zgodna z wymogami zdefiniowanymi w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce” – czytamy w zbiorczym podsumowaniu kontroli. ANS był w kontrolowanym okresie jedną z tylko dwóch uczelni objętych sprawdzeniem, w której nie odbywały się studia na poziomie drugiego stopnia (oprócz Raciborza). NIK wytyka, że żadna z kontrolowanych uczelni nie uruchomiła bardzo potrzebnego kierunku kształcenia, jakim jest położnictwo. W Gnieźnie starania względem uruchomienia nowych kierunków także nie okazywały się skuteczne. Tylko nieliczne uczelnie postawiły na kształcenie w systemie dualnym (uczelnia-przedsiębiorca), co lepiej dostosowuje studenta do oczekiwań potencjalnych pracodawców. ANS znalazła się także w licznej grupie uczelni, w których „wystąpiły nieprawidłowości związane z zapewnieniem właściwej ochrony przeciwpożarowej, jak również z należytym wypełnianiem obowiązków wynikających z ustawy Prawo budowlane. Polegają one na utrzymywaniu obiektów budowlanych we właściwym stanie technicznym, poddawaniu ich okresowym kontrolom stanu technicznego oraz wykorzystywaniu zgodnie z przeznaczeniem” – informuje NIK. Jednak w przypadku Gniezna zarzuty w tej kwestii były tak poważne, że odpowiednie organy zmuszone były wszcząć postępowania administracyjne ukierunkowane na wydanie nakazów mających na celu wyeliminowanie występowania niepożądanych stanów.
*Budynki zagrażające bezpieczeństwu ludzi i mienia*
W Gnieźnie nie zapewniono w pełni bezpiecznych i higienicznych warunków pracy i kształcenia wynikających z przepisów prawa oraz nie zostały w pełni zapewnione warunki dostępu do wymaganej i zalecanej literatury (podobnie jak w innych ośrodkach). W ANS (ale także w Oświęcimiu, Pile i Raciborzu) pozyskane środki z dotacji i subwencji nie zawsze były wydatkowane w sposób prawidłowy, a tylko w Gnieźnie – w przypadku subwencji inwestycyjnej, także zgodny z przeznaczeniem. NIK wytyka uczelni nieprawidłowe wywiązywanie się z obowiązków sprawozdawczych w zakresie operacji finansowych, wykorzystywanie obiektów budowlanych niezgodnie z przeznaczeniem (sala wykładowa jako magazyn), zły stan techniczny („dwa budynki były użytkowane w sposób zagrażający bezpieczeństwu ludzi i mienia”) i estetyczny części z nich. Kontrolerzy zauważyli, że część kierunków kształcenia planowanych do uruchomienia na uczelni w ogóle nie rozpoczęto z powodu nikłego nimi zainteresowania. Także zapotrzebowanie na pracowników potwierdzone w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gnieźnie nie zawsze miało odzwierciedlenie w kierunkach kształcenia na ANS. W wystąpieniu pokontrolnym, w związku z wykrytymi nieprawidłowościami, NIK wniosła do ANS o 11 działań naprawczych. „W uczelni w Gnieźnie nieprawidłowości dotyczyły wykazania w sprawozdaniach z wykonania procesów gromadzenia środków publicznych i ich rozdysponowania, danych niezgodnych z danymi wynikającymi z ewidencji księgowej tej jednostki. W związku z tym NIK skierowała do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych przy ministrze właściwym do spraw finansów publicznych zawiadomienie o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych. Dotyczyło ono czynów polegających na wykazaniu w sprawozdaniu danych niezgodnych z danymi wynikającymi z ewidencji księgowej” – przekazuje dalej NIK.
Spytaliśmy uczelnię jak odnosi się do raportu NIK i w jaki sposób wprowadza działania naprawcze, jednak nie uzyskaliśmy od uczelni odpowiedzi. ALEKSANDER KARWOWSKI