Rusza siódma odsłona gnieźnieńskiego Festiwalu Literackiego „Preteksty”. Przez trzy dni miłośnicy poezji, literatury, ale także muzyki okraszonej nieszablonowymi tekstami, będą mogli uczestniczyć w licznych wydarzeniach, a wszystko oparte na trzech motywach, które są kanwą wydarzenia.
Zbliżenie – ukazanie literatury jako elementarnej części naszej codzienności, Inspiracja – pokazanie, że Słowo może inspirować artystów, Spotkanie – przybliżenie twórców do publiczności. Między znaczeniem tych słów rozciąga się cała przestrzeń festiwalu, a w niej wydarzenia oferowane bezpłatnie dla wszystkich chętnych, a wszystko przez trzy dni, między 29 września a 1 października. Żelaznym punktem festiwalu jest konkurs recytatorski, który prowadzi Andrzej Malicki, aktor gnieźnieńskiej sceny teatralnej i mistrz mowy. – W tym roku mamy czwartą edycję i trochę inną. Zaczynaliśmy od konkursu poświęconego poezji Wisławy Szymborskiej, potem kierowaliśmy się do tematów lokalnych, a w tym roku doszła kategoria szkół podstawowych i nie mamy do czynienia z poezją. W tej edycji czytelnicy prezentują własną, autorką wersję „Legendy o zaklętej księżniczce na gnieźnieńskim zamku” – wyjaśnia aktor i podkreśla, że tegoroczna odsłona konkursu będzie ukierunkowana na kulturę słowa. – Czyli kreatywne myślenie, poprawność wypowiedzi, to co ważne jest dla młodzieży – wylicza A. Malicki. Przesłuchania rozpoczną się 30 września, a wyniki konkursu ogłoszone zostaną podczas koncertu finałowego 1 października. Swoje elementy do układanki festiwalu wkłada stowarzyszenie „Ośla Ławka”, które po raz czwarty organizuje slam poetycki, a tuż po nim koncert. – Slam poetycki idealnie wpasowuje się w festiwal. Udało nam się stworzyć już pewne środowisko ludzi zainteresowanych słowem i ideą slamu, która jest bardzo luźna, ponieważ cała impreza dzieje się w klubie, a jury to wszystkie osoby znajdujące się w klubie, więc nie ma tutaj do czynienia z jury wyselekcjonowanym – zachęca Krzysztof Romanowski, przedstawiciel stowarzyszenia. Zwycięzca slamerskiego pojedynku otrzyma 700 złotych, a początek bitwy na prezentację własnej poezji rozpocznie się w sobotę, 30 września o godzinie 19 w Klubie Muzycznym Młyn. Tuż po slamie, około godziny 21 – stowarzyszenie zaprasza na koncert formacji Super Girls Romantic Boys. – Ich synthbassowe brzmienia i chłodne teksty tworzą świetną bazę pod taniec – zachęca K. Romanowski i jak podkreśla, jest przekonany, że cały klub będzie się dobrze bawił, podobnie jak miało to miejsce rok temu, przy okazji poprzedniej edycji slamu. Swoje miejsce w programie festiwalu zajmie tematyka tłumaczeń literatury. Ten często pomijany, zapewne niecelowo, wkład w rozpowszechnianie twórczości pisarskiej, przynajmniej w Gnieźnie będzie miał swój czas. Do MOK zawita legendarny tłumacz cyklu „Świat Dysku” Terrego Pratchetta – Piotr W. Cholewa, którego zaprosił Klub Fantastyki „Fantasmagoria”. – Podczas spotkania będziemy mogli się dowiedzieć, na czym polega praca tłumacza, na jakie trudności on napotyka oraz jak wyglądała jego relacja z Pratchettem, ponieważ przy tłumaczeniu czterdziestu jego książek, często konsultował on z nim różne kwestie – wyjaśnia Daria Kamińska z „Fantasmagorii”. Spotkanie z tłumaczem odbędzie się 30 września o godzinie 17. Festiwal otworzy tradycyjnie wernisaż wystawy zdjęć pt. „Światłoczułe słowa”. – Spotkamy się z wizją poetów i wizją fotografów. Współpracowali oni między sobą i efekty ich pracy zobaczymy, a w tym roku mamy rekordową liczbę zgłoszeń, bo aż dwanaście zespołów postanowiło swoje prace pokazać – zdradza Piotr Wiśniewski, pełnomocnik prezydent Gniezna ds. kultury. – W piątkowy wieczór wydarzenie, które przygotowuje Jarek Mixer Mikołajczyk, który będzie bohaterem spotkania i przedstawi swoją powstającą autobiografię pt. „Wieczne dzieci” i jest pomysłodawcą koncertu, który uświetni nam finał pierwszego dnia festiwalu – zespołu Variete, legendarnej formacji polskiej ziemnej fali w muzyce, a do tego wystąpi zespół Dogs in Trees – dodaje. Dodatkowo spotkanie z Przemysławem Witkowskim, publicystą i badaczem popkultury, Gnieźnieński Turniej Książkożerców, a na finał Pudełko Zapałek – czyli duet wokalno-muzyczny, tym razem z muzycznymi interpretacjami haiku Michała Dziemiesza – poety „mrugającego” swoje wiersze po ciężkim udarze mózgu. Szczegółowy program „Pretekstów” można znaleźć na stronie internetowej Urzędu Miejskiego. (ak)