Dzięki pomocy prywatnych sponsorów i wsparciu Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego, przy jednym z budynków Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej w Gnieźnie powstało nowe miejsce, które pozwoli podopiecznym spędzać czas nieco inaczej. To drewniany taras, który jest zapowiedzią dużo większej inwestycji…
Przypomnijmy, ze względu na wymagania reformy pieczy zastępczej z 2011 roku, Zarząd Powiatu Gnieźnieńskiego obecnej kadencji zdecydował o budowie dwóch zupełnie nowych obiektów, mieszczących do 14 osób każdy. Nowe rodzinne domy dziecka o powierzchni około 130 m kwadratowych każdy, powstały przy ul. Konopnickiej w Gnieźnie. Mieszczą się na dwóch oddzielnych działkach o powierzchni po 900 metrów kwadratowych. W nowych obiektach znajdują się m.in. pokoje dwuosobowe, ogólnodostępny salon i wnęka kuchenna, a także dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych łazienki. Koszt tego zadania opiewał na prawie 1,5 mln złotych.
Kolejnym elementem inwestycji jest budowa tzw. ogrodów zimowych – po jednym przy każdym z obiektów. Inwestycja jest w trakcie realizacji. Na razie, w ramach tego zadania, przy jednym z budynków powstał nowoczesny, drewniany taras. – Cały czas słuchamy dzieci, o czym one marzą, czego pragną. Jednym z takich pragnień było to, by powstał ogród zimowy, a najpierw, żeby to była altana. W związku z tym to nie jest dokończona inwestycja, ponieważ mamy nadzieję, że jeszcze przed zimą pojawią się tutaj szyby – informuje Anna Jung, wicestarosta powiatu gnieźnieńskiego. Koszt wykonania tarasu to 27 tys. zł; 20 tys. zł pochodziło od prywatnych sponsorów, 7 tys. zł dołożono z budżetu powiatu gnieźnieńskiego. – Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim sponsorom, którzy zdecydowali się pomóc przy realizacji tej inwestycji – mówi wicestarosta. W niedalekiej przyszłości taka sama altana powstanie również przy drugim obiekcie placówki opiekuńczo – wychowawczej, usytuowanym obok. To jest na razie jedno miejsce. To jest preludium. Każdy z domów będzie miał taką samą infrastrukturę, czyli taki ogród zimowy – informuje Dorota Perlik, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gnieźnie. – Naszym marzeniem było to, żeby poszerzyć możliwości dzieci, żeby dzieci miały zapewnioną intymność jak np. przyjadą biologiczni rodzice, koleżanki i koledzy, znajomi. To będzie właśnie taki kącik, w którym będą mogły sobie posiedzieć, odpocząć i zwyczajnie porozmawiać, tak trochę inaczej, z boku – tłumaczy D. Perlik.
KINGA STRZELEC