Shadow

Shalom w „eSTeDe”!


Z języka hebrajskiego „shalom” to pozdrowienie napotkanego przybysza, ale to także nazwa muzycznego zespołu grającego muzykę żydowską, nieobcego gnieźnieńskim słuchaczom. Przed nami Wieczór Hawdalowy, a koncert Shalom będzie jego mocnym punktem.
Już 10 czerwca ciekawe wydarzenie w Centrum Kultury „eSTeDe”, które na jeden wieczór roztańczy się z okazji radosnego zakończenia szabatu. Sprzyjać temu będą warsztaty tańca żydowskiego i izraelskiego, które zaczną się o godzinie 20, a tuż po nich, jak tylko zapadnie zmrok (około godziny 21), już nauczeni podstawowych kroków i gestów słuchacze będą mieli szansę bawić się w rytm muzyki poznańskiego zespołu Shalom. – Hawdala to bardzo radosne zakończenie szabatu, najważniejszego święta żydowskiego – wyjaśnia Bogusław Łowiński, prezes Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Izraelskiej w Poznaniu, a także śpiewak w zespole Shalom. – To święto odbywa się co tydzień i oznacza oddzielenie sacrum od profanum, czyli rozpoczyna się nowy tydzień. Jak podkreśla B. Łowiński, w trakcie takiego wieczoru nie braknie muzyki, humoru, tańca i co podkreśla, specyficznego zapachu kadzidełek. Właśnie o przyniesienie ze sobą na koncert najróżniejszych kadzideł, prosi prezes stowarzyszenia, by całe otoczenie amfiteatru wypełniło się zapachami przynoszącymi na myśl mistycyzm i kolory. – W ten dzień radujemy się, że za tydzień znów będziemy mieć to święto wielkiego odpoczynku, ale jak sam mówię, po prostu nygusostwa – śmieje się Bogusław Łowiński i wyjaśnia, że wówczas obowiązuje 39 zakazów wykonywania czynności. – Tylko odpoczynek, bo Bóg w siódmym dniu odpoczywał – dodaje.
Jednak zanim sam koncert, dla wszystkich chętnych warsztaty tańca izraelskiego, które poprowadzi Małgorzata Rzempołuch, absolwentka Wydziału Edukacji Muzycznej Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu. – Myślę, że w czasie koncertu będzie czas na taniec, bo kto będzie chciał, może sobie tańczyć. Nie zapomnę, gdy kilka lat temu podczas koncertu w sposób improwizatorski wyszli niektórzy do tańca i to było bardzo fajne, że sami od siebie ruszyli do wspólnej zabawy. Oby tak było 10 czerwca – mówi B. Łowiński. Całość przedsięwzięcia w „eSTeDe” uzupełni wystawa fotografii pt. „Izrael wzdłuż i wszerz”. Na wszystkie wydarzenia wstęp jest wolny. (ak)