Shadow

Straty w mieście po nawałnicy szacuje się na 2 mln zł

We wtorek, 22 sierpnia na posiedzeniu Komisji Gospodarki Rady Miasta Gniezna prezydent Tomasz Budasz przedstawił radnym informację na temat strat poniesionych podczas nawałnicy 11 sierpnia. Prezydent szacuje, że koszty pokrycia zniszczeń mogą wynieść nawet 2 mln zł. Rezerwa budżetowa wynosi 820 tys. zł. Prezydent T. Budasz za pośrednictwem ministra M. Błaszczaka złożył także wniosek do premier B. Szydło o przyznanie środków finansowych na walkę ze skutkami nawałnicy.Nawałnica, która przeszła w piątek, 11 sierpnia przez Gniezno wyrządziła wiele szkód na terenie miasta.
Prezydent T. Budasz rozpoczął od przedstawienia radnym zniszczeń powstałych w Gnieźnieńskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Wycenił sumę napraw w dziedzinie sportu w kwocie 490 tys. zł. Poinformował, że na basenie zostały wybite dwa okna, zalane zostało pomieszczenie zaplecza basenowego i pomieszczenia basenu rekreacyjnego, podmyty został chodnik. Bardzo mocno ucierpiało także kąpielisko na Winiarach, czyli dojście do kąpieliska oraz plaża. Uprzątnięcie tego to koszt około 4 tys. zł. Nawałnica nie ominęła także stadionu żużlowego przy ul. Wrzesińskiej. Zostało zniszczone ogrodzenie przez powyrywane drzewa, a sprzęt został rozrzucony po całym stadionie. Prezydent szacuje straty na około 44 tys. zł. Dodał, że dzięki pracy członków stowarzyszenia GTM udało się przywrócić stadion do porządku i w czwartek, 17 sierpnia odbyły się już zawody żużlowe. Ponadto zostały zamknięte dwa stadiony typu Orlik przy ul. Wierzbiczany i i przy ul. Strumykowej, gdzie zostały powyrywane m.in. siatki. Orlik przy ul. Strumykowej jest już czynny. Prezydent ocenia, że koszty przywracania tej infrastruktury do użytku będą bardzo wysokie. Obiekty sportowe są ubezpieczone. Według informacji prezydenta najbardziej ucierpiała zieleń miejska. – Zmasakrowany został Park im. R. Kaczorowskiego, Park im. T. Kościuszki, Park Miejski, największe straty powstały w środku tego parku, Park Piastowski i skwery. I to jest obszar, który będzie nas najwięcej kosztował. Dzisiaj jeszcze nie potrafimy oszacować start całkowitych, dlatego, że jedna strata powoduje kolejną – mówił prezydent T. Budasz. W przypadku infrastruktury w Parku im. R. Kaczorowskiego jak i w Parku im. T. Kościuszki zostało uszkodzonych oprócz nawierzchni, kilka ławek, system nawadniania, 2 oprawy lamp, dwa kosze i 1 stojak na rowery. Prezydent szacuje, że przywrócenie tych dwóch parków do ponownego użytku może kosztować 150 tys. zł. Duże zniszczenia powstały także w ogródkach jordanowskich przy ul. Ludwiczaka, ul. Budowlanych, ul. 3 Maja, ul. Armii Krajowej. Dalej prezydent poinformował, że wszystkie jednostki oświatowe zostały uszkodzone, szkoły podstawowe z wyjątkiem SP nr 2 i SP nr 3, gimnazja, przedszkola i żłobek. W trzech szkołach trzeba naprawić 250 metrów kwadratowych dachów, uporządkować około 100 drzew i pomalować zalania powstałe w budynkach oświatowych.. Pokrycie strat w placówkach oświatowych szacuje się w kwocie 300 tys. zł. Prezydent zapewnił, że wszystkie szkoły będą gotowe na rozpoczęcie roku szkolnego 2017-2018 w zaplanowanym terminie 4 września. – Problemy są z pozyskaniem firm dekarskich, które do tego podwyższyły ceny za swoje usługi, próbujemy je ściągać spoza terenu, z odległości 50-70 kilometrów od Gniezna – stwierdził T. Budasz. Placówki oświatowe są ubezpieczone. Prezydent dodał też, że ucierpiał również zasób komunalny. Uszkodzeniom uległo 76 budynków w zarządzie Urbisu. Największe spustoszenie nawałnica wyrządziła jednak w budynku przy ul. Kłeckoskiej 72, gdzie został zerwany dach i przy ul. Poznańskiej 92-94, gdzie też został uszkodzony dach nad lokalem użytkowym. Straty w zasobie komunalnym szacuje się na około 80 tys. zł w lokalach użytkowych. Został także zniszczony dach Miejskiego Ośrodka Kultury za około 20 tys. zł. Zasób komunalny jest ubezpieczony. – Na tę chwilę szacujemy straty na około 1 mln 200 tys. zł po stronie miasta i zieleni miejskiej, w wysokości 500 tys. zł po stronie GOSiR, ale wysokość strat może sięgnąć nawet 2 mln zł. Rezerwa budżetowa wynosi 820 tys. zł – powiedział prezydent T. Budasz. Dodał, że całe centrum miasta zostało zabezpieczone. Trwa ścinka drzew, a korzenie będą systematycznie usuwane. Oprócz pracowników Zakładu Zieleni Miejskiej pracują firmy prywatne, którym miasto zleciło uporządkowanie Parku Miejskiego, Parku Piastowskiego, terenu wokół jeziora Winiary, jeziora Jelonek, osiedla Winiary. Wywóz i utylizacja odpadów zielonych ma kosztować około 350 tys. zł. Zakończenie prac związanych z uporządkowaniem zieloni planuje się z końcem września, a nawet października. Prezydent podziękował za pomoc straży pożarnej nie tylko z Gniezna, ale także OSP z Kruchowa i OSP z Trzuskołonia. Na zakończenie prezydent powiedział, że 6 sierpnia Gniezno odwiedził Mariusz Błaszczak, minister MSWiA, miał okazję pokazać mu powstałe zniszczenia, i na jego ręce złożył wniosek do premier B. Szydło o przyznanie środków finansowych na walkę ze skutkami nawałnicy.
Prezydent Gniezna poinformował, że już w środę, 16 sierpnia na konto Urzędu Miasta wpłynęło 6 mln zł na pokrycie strat. Urzędnicy szacując straty w mieście analizowali, że około tysiąc rodzin może mieć uszkodzone mienie, dlatego wnioskowano do wojewody o 6 mln zł. Hanna Adamczak, dyrektor MOPS poinformowała, że do 21 sierpnia w MOPS zostało złożonych 170 wniosków, z tego ponad 100 wniosków o zasiłek celowy do 6 tys. zł, 50 wniosków do 20 tys. zł, 13 wniosków do 100 tys. zł i 3 wnioski do 200 tys. zł. Na dzień 22 sierpnia wypłacono 220 tys. zł na zasiłki. Prezydent dodał, że najbardziej ucierpiały dwie rodziny. Pierwsza z ul. Żabiej, druga z ul. Spokojnej. Pierwsza rodzina była przez kilka dni w hotelu, następnie otrzymała wskazanie mieszkania, które przyjęła. Druga rodzina także dostała wskazanie mieszkania. Obydwie rodziny otrzymały mieszkania w zasobie prywatnym. Więcej informacji prezydent ma przedstawić radnym jeszcze w tym tygodniu.
BEATA KRZYŚKA