W poniedziałek, 13 września w hali OSiR w Trzemesznie odbyło się spotkanie mieszkańców Osiedla nr 1 w Trzemesznie. Głównym tematem spotkania było złożenie wniosków do budżetu gminy na 2022 rok.
Przegłosowano trzy wnioski, m.in. umieszczenie kamery monitoringu miejskiego na budynku przy ul. Piastowskiej nr 5. Kamera ta ma obejmować swoim zasięgiem plac z miasteczkiem rowerowym, a także pobliskie parkingi. Ponowiono także wniosek dotyczący przebudowy ulicy Krańcowej i Działkowej. We wnioskach znalazła się także wymiana nawierzchni ul. Piastowskiej. Mieszkańcy zdecydowali się również przeznaczyć środki osiedla – 60 tys. zł na wyłożenie ul. Kasztanowej kostką betonową. Wszystkie te wnioski zaproponował Ryszard Dembiński, przewodniczący Zarządu Osidla nr 1.Zgromadzeni mieszkańcy mieli jednak jeszcze wiele kolejnych uwag co do potrzeb inwestycyjnych w tej części miasta, jak i poprawy jego estetyki. Wnioskowano m.in. o remont chodnika pomiędzy ul. Piastowską, a Mieszka I, remont nawierzchni drogi Kalinowej. O potrzebie wytyczenia bardziej estetycznych punktów na lokalizację śmietników na terenie Trzemeszeńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej mówiła m.in. Renata Buzała, mieszkanka osiedla, a zarazem trzemeszeńska radna. Radna nie tylko wskazywała na potrzebę lepszej estetyki śmietników, ale także zakwestionowała funkcjonowanie pojemników na odzież. Jej zdaniem niedzielne spacery po osiedlu zakłóca widok bielizny rozrzuconej wokół tych pojemników. Jak twierdzi, jest to powód do likwidacji kontenerów na odzież.
Innego zdania był obecny na zebraniu Krzysztof Kilian, prezes Trzemeszeńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, jego zdaniem te pojemniki są potrzebne, gdyż w ten sposób odzież nie trafia do śmieci zmieszanych. Za wynajem miejsca pod pojemniki spółdzielnia otrzymuje pieniądze, co także jest z korzyścią dla mieszkańców spółdzielni.Niestety, urząd miasta, co potwierdził Dariusz Jankowski, wiceburmistrz Trzemeszna zakazał stawiania na swym terenie tych kontenerów, co powoduje, że do osiedlowych pojemników są zwożone takiego typu odpady z całego miasta. Renata Buzała wobec takiej argumentacji była zdania, że w takim razie by można te pojemniki ustawić w bardziej ustronnych miejscach np. przy garażach.
Z ciekawą inicjatywą wyszła na zebraniu Janina Kędzierska. Do końca listopada zlikwidowane będą ogródki działkowe znajdujące się niedaleko Przedsiębiorstwa Przemysłu Ziemniaczanego w Trzemesznie. PPZ, które chce przeznaczyć ten teren pod swoje inwestycje zaproponował pomoc w tym przedsięwzięciu. Janina Kędzierska zaproponowała zatem, aby drzewa i krzewy jakie rosną na tych działkach przenieść na teren Trzemeszeńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Propozycję tę z ochotą przyjął Krzysztof Kilian, który podkreślił, że na terenie spółdzielni jest dużo miejsca. Pomysł podchwycił również Dariusz Jankowski, wiceburmistrz Trzemeszna, który zaproponował wspólne spotkanie w tej sprawie zainteresowanych stron.
RENATA PAŁUCKA